Tani Internet dla podróżników

Czy wiecie, że za Internet mobilny w Szwajcarii i na Białorusi zapłacimy podobnie drogo? Wiele osób nie jest tego świadomych. Zdumiewająco wysokie koszty roamingu mogą zaskoczyć każdego podróżnika, który zdecyduje się nie wyłączyć transmisji danych podczas jednodniowej wyprawy do St. Moritz w Szwajcarii.

W przypadku jednego z naszych znanych polityków, koszty te wyniosły aż pięć tysięcy złotych, co było sporym zaskoczeniem po powrocie do kraju. Chociaż głośne narzekanie zmusiło operatorów telekomunikacyjnych do ustanowienia limitów na ekstremalnie wysokie rachunki, zazwyczaj nadal wynoszą one kilkaset złotych. Z tego powodu, ten tekst szczególnie polecam podróżnikom, którzy planują podróż poza granice Unii Europejskiej i korzystają z Internetu na smartfonach podczas swoich podróży. Wskazówki, które znajdziecie tutaj, pomogą Wam zaoszczędzić znaczne sumy pieniędzy.

Kosztowne tureckie gadanie

Regulacje Unii Europejskiej sprawiły, że jesteśmy przyzwyczajeni do łatwego korzystania z telefonu podczas podróży. Internet w cenie krajowej to duża wygoda, zwłaszcza gdy podróżujemy na własną rękę, korzystając z mobilnych aplikacji do szukania lotów, rezerwacji miejsc noclegowych czy miejsc w atrakcjach turystycznych. Niemniej jednak, warto być na baczności, aby uniknąć niespodziewanych opłat na następnym rachunku. Pułapką mogą okazać się kraje takie jak Turcja czy Egipt, gdzie korzystanie z Internetu mobilnego jest kosztowne. Najłatwiejszym rozwiązaniem jest oczywiście wyłączenie roamingu danych, ale to nie zawsze jest wygodne. Kiedy na przykład planowałem podróż do Kapadocji w Turcji, wynajęty samochód, który miał na mnie czekać na lotnisku w Kayseri, nie czekał. Po pięciu telefonach do przedstawiciela wypożyczalni samochodów, który zapewniał, że auto jest w drodze, miałem wrażenie, że zapomnieli o mnie. Te rozmowy wyczerpały limit, jaki ustawiłem u mojego operatora. Wprawdzie nie było to pięć tysięcy złotych, ale 260 złotych to również istotna suma.

eSIM czyli co?

Rozwiązaniem tego typu problemów może być eSIM. eSIM, czyli embedded Subscriber Identity Module, to cyfrowa wersja tradycyjnej karty SIM, która jest używana w telefonach komórkowych i innych urządzeniach mobilnych. Działa jako wirtualny moduł identyfikacji abonenta, umożliwiając korzystanie z usług komunikacji mobilnej. W przeciwieństwie do tradycyjnej karty SIM, która jest małym plastikowym elementem z mikroprocesorem, który wkłada się do telefonu komórkowego, eSIM jest zintegrowana bezpośrednio z urządzeniem. Informacje dotyczące operatora, numeru telefonu i innych danych są cyfrowo zapisane w pamięci urządzenia. Aby je zainstalować, operator wysyła kod QR, który skanuje się smartfonem. Warto jednak pamiętać, że w tym momencie potrzebujemy połączenia z Internetem. Chociaż na pierwszy rzut oka może to wydawać się skomplikowane, gwarantuję, że każdy sobie z tym poradzi.

Zastosowanie karty eSIM niesie ze sobą wiele korzyści. Eliminuje potrzebę fizycznego wkładania i wymieniania karty SIM, co jest wygodne i oszczędza miejsce w urządzeniach takich jak smartfony czy smartwatche. Umożliwia także szybkie przełączanie się między operatorami bez konieczności wymiany fizycznej karty. eSIM jest także przydatna, gdy korzystamy z wielu numerów telefonicznych na jednym urządzeniu, na przykład podczas podróży międzynarodowych, czy gdy mamy osobisty i służbowy numer na tym samym urządzeniu.

Tanie pakiety danych

Można nabyć karty eSIM umożliwiające dostęp do Internetu praktycznie dla każdego kraju na świecie. Co więcej, można je kupić przed wyjazdem i zdalnie zainstalować na swoim smartfonie. Ja na przykład często korzystam z serwisu Airalo, gdzie tygodniowy pakiet 1GB Internetu na terenie Turcji kosztuje zaledwie 4,5 dolara. Możliwości są nieskończone, istnieją karty dla poszczególnych krajów, a także dla całych regionów świata. Jeśli ktoś będzie się w tym serwisie rejestrował i wpisze kod polecający ANDRZE2603 uzyska 3 dolary zniżki na pierwsze zamówienie. Wystarczy trochę poszukać, aby znaleźć wiele podobnych serwisów. Zachęcam do zamieszczania linków do nich w komentarzach.

Aby skorzystać z eSIM, twój telefon musi obsługiwać tę technologię. W Polsce większość operatorów telekomunikacyjnych, takich jak Orange, Plus, Play i T-Mobile, oferuje usługę eSIM. Wiele smartfonów, smartwatchy i inne urządzenia mobilne obsługują eSIM, zawsze warto sprawdzić, czy nasz telefon obsługuje tę technologię. Mój znajomy, który kupił telefon w Stanach Zjednoczonych, głośno narzekał, że otrzymał urządzenie z miejscem tylko na jedną kartę, mimo że chciał telefon z dwoma slotami SIM na wyjazdy zagraniczne. Okazało się, że jeden z slotów obsługuje właśnie eSIM.

Dla posiadaczy starszych smartfonów

A co, jeśli twój telefon nie obsługuje technologii eSIM? Rozwiązaniem jest specjalna karta eSIMme. Wkładasz ją do telefonu zamiast tradycyjnej karty SIM, instalujesz dedykowaną aplikację i na niej instalujesz zakupione karty eSIM. Najprostsza wersja umożliwiająca instalację pięciu kart eSIM kosztuje 24,95 euro i jest dostępna na stronie eSIMme. Przetestowałem to i mogę potwierdzić, że działa.

eSIM to nie tylko pomoc podczas podróży zagranicznych. Czasami warto skorzystać z nich również w kraju, na przykład aby przetestować usługi za darmo. Operatorzy często oferują w ten sposób atrakcyjne promocje, nie ponosząc kosztów produkcji fizycznych kart i przesyłek do klienta. Na przykład T-Mobile udostępnia nieograniczony dostęp do Internetu na trzy miesiące w standardzie 5G dla wszystkich, którzy mają możliwość instalacji eSIM. To interesująca propozycja, chociażby po to, by przetestować, jak działa 5G u tego operatora. Można również w ten sposób zapewnić sobie bezpłatny Internet na wakacje.

eSIM to również opcja dla osób, które cenią sobie anonimowość. Wystarczy kupić eSIM od czeskiego lub ukraińskiego operatora – nie trzeba ich rejestrować!