EtiopiaOstatniePolitics

Etiopia: Rebelianci Tigray zajęli Lalibelę

Wczoraj po południu siły TPLF (Tigrajskiego Ludowego Fronut Wyzwolenia) weszyły do Lalibeli, miejsca znanego z XII wiecznych, wykutych w skałach kościołów, wpisanego na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Zastępca burmistrza Mandefro Tadesse potwierdził dla BBC, że rebelianci wkroczyli do Lalibeli ze strony Genete Mariam. Biuro prasowe regionu Amhara, na terenie którego znajduje się Lalibela twierdzi, że Tigraiczycy dotarli do tam po nieudanej próbie ataku na miasto Woldia.

Według etiopskich źródeł rządowych w rejonie nie ma regularnych jednostek wojskowych.  W walkach w rejonie  Północnego Wolo, do którego należy Woldia, biorą udział jednostki specjalne Regionu Amhara i siły samoobrony.

W Lalibeli nie było jakichkolwiek sił militarnych, zajęcie miasta odbyło się bez walki. Trudno w tej chwili zweryfikować informacje o tym, co się tam dzieje, sieć telefoniczna nie działa.

 

3 komentarze do “Etiopia: Rebelianci Tigray zajęli Lalibelę

  • Lalibela nie ma żadnego militarnego znaczenia i tym postępkiem Tigraiczycy dołączyli do grona grabarzy światowej kultury. Posągi Buddy w Bamianie, historyczne miejsca w Mosulu, Timbuktu w Mali, Palmira w Syrii, teraz Lalibela.

    Odpowiedz
  • Fake news donoszą, że oddziały TPLF zajęły Woldię, ale to nie jest prawda. Zostały pobite przez armię etiopską w Nefas Mewucha, Gaint, Woldi i Sekocie . Teraz pewnie przyjdzie pora na odbicie Lalibeli, strach tylko, co będzie z wpisanymi na listę UNESCO kościołami. Pozostaje nadzieja, że jako chrześcijanie wyjdą tak jak weszli – bez walki.

    Odpowiedz
  • Nie ma dobrych wieści. Od ostatniej niedzieli (5.09) trwają walki o odbicie Lalibeli. Strach pomyśleć, co się dzieje ze skalnymi kościołami.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *